Wielkie sorry, że nie pisałam, ale obiecuje że się poprawię i będę więcej lepić.
Dzisiaj wygrzebałam jakiegoś donuta.
A to broszka, którą mama mi dała, którą kilkanaście lat temu kupiła:
Być może jest z modeliny, bo z tyłu są odciski palców.Kocham mój aparat za to, że to pokazał ♥